czwartek, 21 maja 2009

Wielkanoc 2009 !!!


Wprawdzie z dość dużym opóźnieniem ale postanowiłam się podzielić wrażeniami ze
Świąt Wielkanocnych które spędziliśmy rodzinnie nad morzem....naszym polskim morzem.....
w Łebie...

Pobyt krótki ale napewno utkwił na długo w naszej pamięci....



Zaraz po przyjeżdzie jak to już u nas bywa wpierw powitanie z morzem....
Oczywiście nasz syn powitanie potraktował baaaardzo poważnie bo był skłonny wejść prosto do wody :):):):)



Był tak podekscytowany że nie było mowy o noszeniu, a co gorsza wyjściu z plaży....( trzeba było na siłę prowadzić do wyjścia :):):Spacerki po mieście też odbywały się na nóżkach ( w końcu nie mieliśmy wózka :) a chusta była używana tylko w ostateczności

Kolejny spacer na plarze i żywioł zabawy w piasku......:):):)

Ale to dopiero początek, zabawa dopiero będzie :):):)


Nasze dziecko pierwszy raz pokonywało świat na swoich małych nóżkach ( myślę tu o ilości przebytych kilometrów :) ), nie ukrywam że korzystał też z baranka dziadka którego pewnego dnia nie chciał opóścić ani na moment, nawet mama z chustą była gorsza :(




czas na wycieczkę na wydmy łebskie :) ( ostatecznie dotarł tam tylko tatuś Filipka i babcia ale zaliczone próby są :) )
nasze piękne polskie wydmy ....

jak Święta Wielkanocne to i święconka :) w wersji mini dla Filipka


pierwsze próby zmieszczenie Filipka w manduce niestety się nie powidłyale już po chwili Filipek szczęśliwy na plecach u tatusia :):):)

Nie lubię się rozpisywać stąd też sporo zdjęć umieszczam :), które wszystko przekaża :) co się działo:)

No i kolejne spacerki po okolicy :):)


mały człowiek i morze :):):)




upragniona zabawa w piasku....jakby mógł to by tam siedział cały dzień :)
( tak się tylko zastanawiam kto miał więcej ubaw z tego Filo czy tatuś z dziadkiem :)


Myślę że to już wystarczy bo was zanudzę....a jeszcze bym chciała popisać o innych rzeczach i wspomnieniach....:)


Aaa aa, na koniec tylko dodam że chusta oprócz sporadycznego noszenia synusia była świetna jako kocyk na plażę do siedzenia, huśtawka dla Filipka oraz do świetnej zabawy w przeciąganie liny :)::)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz