środa, 28 stycznia 2009

Trudne pytania i wątpliwości

Dziecko z chusty wypadnie !!!

Materiał nie tylko otula dziecko ale jest prowadzony pomiędzy nóżkami malucha - także wtedy, gdy bryka. Dziecko z chusty nie wypadnie nawet gdy mama się schyla!

Dziecko w chuście się dusi !!!

Chusta zrobiona jest ze 100% bawełny, jest przewiewna i przepuszcza powietrze nawet gdy dziecko ma całkowicie zakrytą główkę. Powietrze między noszącym a dzieckie m porusza się podczas chodzenia, dostarczając maluszkowi wystarczająco dużo tlenu.

Dziecko w chuście jest "powykręcane" !!!

Dziecko w brzusiu mamy spędziło 9 miesięcy zwinięte w kłębek i taka pozycja bardzo go uspokaja. Gdyby osobę dorosłą zawiązać w chustę owszem mogłaby się czuć dość dyskomfortowo, a to tylko dlatego że osoba dorosła nie ma kręgosłupa ukształtowanego jak kręgosłup dziecka.

Dziecko noszone jest rozpieszczone i zależne od rodziców !!!

Niemowlę, które czuje się bezpieczne i jest pewne, że jego potrzeby są zaspokojone będzie bardziej niezależne niż ich rówieśnicy, pozostawiani sami sobie. Potwierdzają to badania że dzieci noszone w chuście szybko stają się niezależne, Chcą, żeby je postawić na ziemi wtedy, gdy mniej pewne proszą, żeby wziąść je na ręce.

Nie wygląda to zbyt bezpiecznie !!!

Chust używa się nacałym świecie od tysięcy lat. Chusta ma tą przewagę nad nosidełkami, że dziecko jest dokładnie "opakowane", a materiał przylega do dziecka jak druga skóra. Od tego jak zawiążesz zależy bezpieczeństwo malucha. Przy dobrze zawiązanej chuście nie musisz używać rąk, by je podtrzymywać. Oczywiście jak we wszystkim ważne jest poczucie zdrowego rozsądku...

Noszenie opóźnia rozwój dziecka !!!

Jest to jeden z najczęstszych mitów, opartych na błędnym przeświadczeniu że dziecko w chuście jest skrępowane. Jest to teza całkowicie błędna, ponieważ nie bierze pod uwagę faktu, że dziecko w chuście "uczestniczy" w ruchu rodzica, które zaznajamia je z szeregiem doznań związanychz różnicami położenia, odbieranymi orzez kształtujący się zmysły równowagi w uchu środkowym, z różnicami napięcia mięśniowego noszącego, na które maluch uczy się odpowiednio reagować.

Wiązanie chusty jest trudne !!!

Wszystkiego, co nowe trzeba się nauczyć. Pamiętasz ile czasu zajęło ci zamontowanie po raz pierwszy fotelika samochodowego?? Chusta nie jest wyjątkiem -potrzeba paru chwil by przeczytać dokładnie instrukcję i poćwiczyć wiązania ( najpierw na misiach, lalkach, a potem już ze swoim maluszkiem).
NIE PODDAWAJ SIĘ !!!
Chwilowy wysiłek opłaci się na dłużej !!!

W razie wątpliwości skontaktuj się ze mną. Jestem po to by ci pomóc!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz