Ostatnio miałam taki zawrót głowy w pracy że brakowało mi czasu na sen nie mówiąc już o blogowaniu :)
Ale teraz chwila wytchnienia synuś zasnął więc mamuśka na necik wskoczyła....i tak sobie pomyślała że pokażę wam chustę do noszenia dzieci ale w innym zastosowaniu :):):)...
Oczywiście wyobraźnia ludzka nie zna granic więc pomysł co zrobić z chustą jest wiele....jak na razie ja wykorzystałam jeden.....:)
Ale słyszałam i widziałam że na letni piknik ładny obrusik na stół....:)
Albo jako po prostu kocyk na polanę....( a właśnie mi się wspomniało zaraz wrzucę fotę:) ) mam taki stosik chustowy rozłożony na łące :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz